16.12.2014

Świąteczne zawieszki

Lubię Boże Narodzenie między innymi przez ten świąteczny nastrój ciepła, bliskości, rodzinnej atmosfery... Nareszcie po wielu miesiącach rozłąki jest okazja spotkać się z bliską naszemu sercu rodziną.

Poniższe zawieszki takie właśnie miały być, ciepłe, romantyczne, przytulne. Powstały na najnowsze wyzwanie Scrapgangu, w którym Wiola proponuje wykonać nastrojowe prace świąteczne.

Awers dwóch zawieszek:


Rewers:


Zawieszki wykonałam z papierów Galerii Papieru z kolekcji Świerszcz za Kominem, stempel Wesołych Świąt pochodzi z Lemonade, a dwie grafiki na rozetach kupiłam tu i tu.

Pozdrawiam cieplutko!

13.12.2014

Kalendarz adwentowy

Już dawno minęliśmy półmetek Adwentu i coraz częściej myślimy o świętach, zatem to chyba ostateczna pora, żeby pokazać nasz pierwszy rodzinny kalendarz adwentowy :)


Bazą kalendarza jest ramka Gladsax z IKEI, a właściwie jej tylna strona ;) Małe kopertki wykonane ze zwykłego papieru kolorowego oznaczyłam numerkami zaprojektowanymi i udostępnionymi przez Olgę i powiesiłam na sznureczkach. W kopertkach są po dwa małe ciasteczka oraz "coś". Tym czymś może być zadanie do wykonania ( np. ułożenie książeczek na półce, narysowanie listu do Św. Mikołaja, czy modlitwa za dziadków), wierszyk świąteczny lub fragment szopki bożonarodzeniowej. 25 grudnia będziemy mieli komplet elementów do jej złożenia.




Pozdrawiam serdecznie!

12.12.2014

"Pozytywne spojrzenie w nowy rok"

Taki jest tytuł najnowszego wyzwania z gościem ScrapAndMe.
Skoro ma być pozytywnie, to użyjmy jasnych, radosnych kolorków, a skoro nowy rok, to niech będzie kalendarz ;)
Poniższy kalendarz biurkowy wykonałam z papierów ScrapAndMe z kolekcji Explosion Of Freshness na podstawie kursu Ani.
Karteczki z miesiącami przygotowała partyMIKA. Bardzo dziękuję, wpasowały się tu idealnie.




Miłego weekendu wszystkim!

9.12.2014

Dla Ciebie Tato

Witajcie,

Nie wiem, jak dla Was, ale dla mnie kartki przeznaczone dla mężczyzn sa dużo trudniejsze do wykonania niż te dla kobiet, no bo jak tu ograniczyć ilość kwiatów, czy kokardek ;)
Ale i takie czasem trzeba stworzyć. Poniżej przedstawiam karteczkę dla Taty z minimalną liczbą ozdobników.


Prawie wszystkie materiały, których użyłam do wykonania tej kartki pochodzą ze sklepu ScrapAndMe, na którego blogu kartka pojawiła się dziś jako inspiracja.

Miłego wieczoru życzę! :)

8.12.2014

Świąteczne życzenia

Witam serdecznie,

Bardzo często tytuł kartki stanowi niewielki dodatek do głównego motywu, czy to obrazka, czy kompozycji kwiatowej, etc. Na kartce poniżej życzenia świąteczne są najważniejszym i największym elementem pracy. Wykorzystałam tu ponadczasowe i pasujące do wielu okazji papiery UHK Gallery z kolekcji Mushrooms.




Kartka pojawiła się wczoraj na blogu ScrapCafe.

Miłego tygodnia!

5.12.2014

Śpiewanie kolęd

Dobry wieczór wszystkim,

Stempel "Carol Singing" z Lili of the Valley, który wykorzystałam w kartce pokazanej poniżej przeleżał u mnie na pewno grubo ponad rok, aż wreszcie doczekał się odbicia i pokolorowania :) Impulsem stała się kartka Deny, którą liftujemy w grudniu w Scrapgangu.

Stempelek, jak zwykle pokolorowałam Promarkerami, natomiast papiery to Świerszcz za kominem z Galerii Papieru.





I na koniec jeszcze oryginalna kartka Deny:


Udanego weekendu!

Blejtram - lift scrapa

Witajcie,

Czy widzieliście już wyzwanie z liftem NIEkartkowym w Scrapgangu? W listopadzie liftowaliśmy przepiękny, tęczowy scrap  Stacey. Termin zgłaszania prac został przedłużony o kolejne 10 dni do 14 grudnia włącznie, więc jest jeszcze szansa na wykonanie i podlinkowanie swojej wersji, do czego bardzo zachęcam. Scrap jest dosyć wymagający, ale uzyskuje się świetny efekt i jest to niezłe pole doświadczalne. Można się sporo nauczyć podczas liftowania takiej pracy.

Ja nieco zmieniłam formę i zamiast scrapa wykonałam blejtram:


Trudno było mi dopasować kolor kwiatów do mgiełek, zatem wykorzystałam prawie wyłącznie białe kwiaty, które potraktowałam mgiełkami. Dzięki temu uzyskałam idealne dopasowanie kolorystyczne ;)






Miłego dnia!

3.12.2014

Sowa hu hu ;)

Czy macie jakieś swoje ulubione bajki z dzieciństwa? Ja mam wiele, a teraz te same bajki i opowiadania lubią moje dzieci. Jednym z nich jest opowiadanie Marii Łastowieckiej pt. "Kto kiedy zasypia", którego bohaterami są zając, niedźwiedź i sowa śpiewające kołysankę. Zaadaptowaliśmy ją na własne potrzeby i śpiewamy dzieciom przed snem ;)
Tak to jednym z ich ulubionych zwierzątek stała się sowa.
Została ona także bohaterką kartki urodzinowej dla mojej starszej latorośli ;)




Kartka jest także inspiracją w grudniowym wyzwaniu ScrapCafe pt. "Zwierzęta", na które serdecznie zapraszam! :)

Miego dnia!

1.12.2014

Victorian garden w stylu vintage

Witam serdecznie!

Dziś chciałabym zaprosić Was na wyjątkowe wyzwanie w Scrapgangu. Wyjątkowe, ponieważ mamy sponsora, do wygrania jest bon na 100 zł do wydania w sklepie Lemonade, a po drugie mamy dziś wyjątkowo dużą liczbę prac inspiracyjnych ;)

Tematem wyzwania jest Vintage, a więc szarpiemy, tuszujemy, postarzamy...
Swoją pracę wykonałam w całości z papierów z kolekcji Victorian Garden. Dodałam do nich ten stempel.




Miłego wieczoru!

30.11.2014

Dla małego urwisa ;)

Witajcie,

Na większości blogów królują zimowe kartki świąteczne, a my tutaj dajmy rozkwitnąć wiośnie. Wszystko za sprawą świetnego stempla Nellie's Choice, który pokolorowałam Promarkerami oraz papierów Explosion of Freshness ze ScrapAndMe z soczystymi zieleniami i słonecznymi odcieniami żółtego, idealnymi do wykonywania kartek dla małych urwisów, których rozpiera energia ;)




Pozdrawiam serdecznie!

27.11.2014

Dwa papiery, button i kwiaty...

...to wytyczne najnowszego wyzwania ScrapAndMe.
W swojej pracy wykorzystałam dwa arkusze z kolekcji Two Faces, button z rozetką idealnie dopasowany do papierów oraz kwiaty z Wild Orchid Crafts.





Przy wykonywaniu kartki posiłkowałam się mapką z najnowszego wyzwania Kwiatu Dolnośląskiego, zatem zgłaszam ją do tego własnie wyzwania:

http://www.kwiatdolnoslaski.pl/2014/11/wyzwanie-kartkowe-z-mapka.html

Pozdrawiam serdecznie!

25.11.2014

Protest w Wenecji

Dobry wieczór wszystkim, 
Good evening everyone,

Dzisiejszy post jest z zupełnie innej beczki, a to za sprawą mojego kolegi z pracy, rodowitego Wenecjanina, bardzo mocno zaangażowanego w ochronę tego przepięknego i znanego na całym świecie miasta. Głównym jego zagrożeniem jest rozwój turystyki i to bardzo agresywnej, m.in. powiększanie lotniska i budowa nowych hoteli, co trudno sobie wyobrazić na tak ograniczonym terenie oraz wprowadzanie do centrum miasta ogromnych promów turystycznych, żeby turyści mogli podziwiać z pokładu Plac Św. Marka czy Pałac Dożów. W sieci można znaleźć wiele zdjęć promów wielkich, jak bloki mieszkalne po kilkanaście pięter wysokości i 300 m długości przepływających tuż przy największych atrakcjach turystycznych Wenecji. Protesty przeciw takim praktykom nasiliły się szczególnie po katastrofie promu Costa Concordia, który zbyt blisko podpłynął do innego włoskiego wybrzeża. Co by się stało, gdyby taka katastrofa wydarzyła się w centrum Wenecji? Przez nawał turystów coraz trudniej żyje się stałym mieszkańcom miasta. Ceny wszystkiego są kosmiczne, nie ma miejsca na szkoły, zwykłe domy i usługi przeznaczone dla mieszkańców. Turystyka w dużej mierze przyczynia się też do ogromnego zanieczyszczenia środowiska w Wenecji i w całej lagunie.

Today's post is completely different, and it's thanks to my colleague, a native Venetian, very much involved in the protection of this beautiful and well known city. The main threat for Venetia is the development of a very aggressive tourism, including expansion of the airport, the construction of new hotels (it is hard to imagine in such a limited area...) and allowing enormous tourist ferries to enter into the city centre so that tourists could admire the St. Mark's Square and the Doge's Palace directly from the deck... On the web you can find many pictures of ferries big as apartment blocks, high for several stories and 300 m long that are flowing extremely close to the biggest attractions of Venice. Protests against such practices intensified especially after the Costa Concordia disaster when a ferry crashed while swimming too close to another Italian coast. What would happen if such a disaster occurred in the centre of Venice? Increasing number of tourists also makes the life of the city's residents very difficult. The prices of everything are cosmic, there is no room for new schools, ordinary houses and services for residents. Largely tourism also contributes to massive pollution in Venice and throughout the lagoon.

Kolega, o którym wspomniałam był jednym z organizatorów najnowszego protestu. Odbył się on w ostatnią sobotę 22 listopada 2014 r. w operze weneckiej podczas otwarcia sezonu operowego, na który z całego świata zjechali najznakomitsi goście. Inspiracją dla organizatorów stał się film kostiumowy włoskiego reżysera Luchino Viscontiego "Senso" (Zmysły), opowiadający historię z okresu walk o zjednoczenie Włoch w XIX w. Jedna ze scen przedstawia operę wenecką. W pewnym momencie z najwyższej loży młoda kobieta zrzuca kwiaty, aby zwrócić uwagę widzów na sufit. Następnie z wielu balkonów zrzucane są ulotki z tekstem protestu.

My colleague, whom I already mentioned above, was one of the organizers of the recent protest. It took place the last Saturday on November 22 in the Venetian opera at the opening of the opera season. There came a lot of distinguished guests from all over the world. The inspiration for the organizers was a Italian costume film of Luchino Visconti's titled "Senso" (Senses). It tells the story from the period of the struggle for the unification of Italy in the nineteenth century. One scene shows the Venetian opera. At some point, a young woman throws flowers from the highest lodge in order to draw the attention of viewers at the ceiling. Then, from many balconies a mass of leaflets with the text of protest were dropped.


Sobotni protest wyglądał podobnie. Jedyną zmianą było to, że zamiast kwiatów, przed zrzuceniem ulotek dla zwrócenia uwagi gości, z górnych balkonów poszybowały papierowe samolociki, których wykonanie kolega powierzył mnie.
Długo zajęło mi wymyślenie jak je wykonać, aby daleko szybowały. Okazało się, że nie mogę ich w żaden dodatkowy sposób ozdobić, gdyż traciły aerodynamiczny kształt, zaczynały skręcać i wirować, a w skrajnych przypadkach wracały do rzucającego jak bumerang ;) Po wykonaniu wielu prototypów i przeprowadzeniu wielu lotów testowych wybraliśmy ostateczne modele.

The Saturday's protest looked alike. The only change was that instead of flowers (before dropping the leaflets) my colleague and his friends threw paper airplanes, creation of which he had entrusted to me.
It took me some time to find the models that would fly the farthest possible. It turned out that I cannot decorate them in any additional way as they were losing their aerodynamic shape and began to twist and swirl, and in extreme cases, they returned to the thrower like a boomerang ;) After making many prototypes and conducting many test flights we have chosen the final models.


Powstały 3 samolociki mniejsze i 3 większe. Tu tylko część reprezentacji tuż przed wylotem do Wenecji:

Finally, I made 3 smaller and 3 larger planes. Here I show only a part of them just before departure to Venice:


(Przepraszam za jakość zdjęć, ale były robione telefonem komórkowym na szybko...)
(Sorry for the quality of the photos, they were made in a hurry with a mobile phone ...)

No i jeszcze film z protestu nakręcony przez kolegę:
And here's a video of the protest filmed by my colleague:


Samolociki niestety się nie załapały, dopiero ulotki zostały uwiecznione. Mam za to kilka zdjęć z wycieczki samolocików po Wenecji ;)

Unfortunately, the planes were not captured in the film, only the leaflets. But I have some pictures of their Venetian city tour;)





[fot. M. Gasparinetti]

Bardzo dziękuję za uwagę, szczególnie tym, którzy dotarli do końca posta ;)
Thank you very much for your attention, especially to those who reached the end of this post ;)

Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy!
I wish all of you a peaceful night!

24.11.2014

Pamiątka Chrztu

Witam serdecznie,

Zbliżamy się do Świąt, a jak Boże Narodzenie to oczywiście niemowlę ;).
Poniżej przedstawiam kartkę w bardzo delikatnym zestawieniu różu i szarości, którą wykonałam jako pamiątkę Chrztu Świętego maleńkiej dziewczynki.





Większość wykorzystanych materiałów pochodzi ze sklepu ScrapCafe, na którego blogu kartka pojawiła się wczoraj jako inspiracja. Uroczy obrazek to pokolorowany Promarkerami stempel Chrzest Świety Latarnii Morskiej.

Miłego tygodnia wszystkim!